Wracam.

Cześć wszystkim. 

Postanowiłam nadal kontynuować bloga. Zarówno tego o tematyce kosmetycznej jak i tego z rękodziełem. 

Nie wiem na ile mój wolny czas mi pozwoli, ale ze względu na to, iż szkołę do września skończyłam, mam nadzieję że uda mi się więcej coś pisać. 

Przeglądam na necie różne strony i znajduję duużo nowych inspiracji.

Mam zamiar nadrobić straty i moją nieobecność, dlatego na początek pokaże wam moje ciekawe nowości, które w ostatnim czasie wpadły mi w ręce. 

Od prawej:
Peeling solny z Perfecty z czarną porzeczką i kofeiną .
Kremowa maska do włosów suchych i zniszczonych.
Sól ujędrniająca z ekstraktem z lotosu.
Podkład Revlon Colorstay 180 Sand Beige do cery tłustej.
Diamentowe serum wyszczuplające antycellulitowe.

W najbliższym czasie recenzja każdego kosmetyku z osobna.
Miłego czytania :)
Pozdrawiam!