Cześć wszystkim !
Po raz kolejny jak tylko dostałam przelew z wypłatą, wybrałam się do mojego ulubionego sklepu Hebe :)
I co się okazało? Kolejne ponad 70 zł nie moje :/
A co kupiłam?
Dla mojego Pana D.
-żele pod prysznic :
- pomadka do ust:
Dla mnie
-odżywka do włosów :
- peeling enzymatyczny :
- krem do depilacji :
- peeling do twarzy drobnoziarnisty i serum intensywnie regenerujące - saszetki
- olejek zapachowy wanilia :
Natomiast od Mojego Pana D. dostałam świeczki zapachowe :
On wie jak mnie rozpieszczać :)
W tygodniu napiszę recenzję kupionych kosmetyków.
Bo dopiero wtedy będę miała czas je przetestować.
Zapraszam serdecznie.
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz